//= $monet ?>
To jest jakieś niechlujne i niespójne czy coś! Najpierw sama była pełna, a dopiero potem zawołała swoją koleżankę lesbijkę, żeby się z nią umówić. Czy nie logiczniej byłoby zaprosić przyjaciółkę? A skoro szef dał klapsa pracownikowi, to dlaczego nie zaprosić też jego dziewczyny - żeby, że tak powiem, zadziałać na obie strony! Dla niego byłoby to ciekawe do oglądania, a panie miałyby niezły ubaw. Myślę, że w tej wersji kołowrotek byłby o wiele ciekawszy!
To jest cała maszyna do seksu, a nie masażystka. Taniec na jego penisie wykonała profesjonalnie. Nie pozwoliłbym jej jednak ugryźć główki zębami - wsadziłbym jej go głęboko do gardła, żeby się nie zepsuła!